niedziela, 1 stycznia 2012

76. Nowy Rok - z archiwum

...znajomi życzyli by nie był gorszy od poprzedniego, by był ciekawszy, by działy się w nim rzeczy, które warto będzie zapamiętać na dłużej.... Ja bym chciała by mijał pod znakiem zdrowych dzieci, pracy, która sprawi frajdę i chęć zaangażowania a nie tylko stres przed zaśnięciem, by zaczęły się realizować gdzieś głęboko ukryte marzenia o własnym domu. Obiecałam sobie, że będę się więcej uśmiechać, że złagodzę realizm jeszcze większą dawką optymizmu, że będę pracować nad tym, by nie zrzędzić i rzadziej miewać "humory". Długa jest lista moich postanowień na Nowy Rok - inaczej niż z zeszłych latach, gdy ich nie było w ogóle. Ile z nich dotrwa do czasu podsumowań za 12 m-cy??? Oby jak najwięcej.