poniedziałek, 24 września 2012

sobota, 22 września 2012

W wielkim skrócie...

... wnioski o kredyt złożone, zostały tylko kosztorysy do dostarczenia. Co potem - się zobaczy.

***

Antek ma anginę :/ Tydzień kiblowania w domu. Dobrze, że są Dziadki.

***

Młody ma w poniedziałek urodziny. Przez weekend miały być dwie imprezy. Będzie tylko jedna, a i tak nie chce mi się nic robić. W ogóle jakiś leń straszny mnie dopada. Pewnie to powakacyjny syndrom nadmiaru zajęć ;/

No i tyle chyba na razie.

niedziela, 2 września 2012

...naprawdę nie dzieje sie nic...

...i strasznie mnie to wkurza. Nie możemy ruszyć nawet z wnioskiem o kredyt, bo inne papierzyska czekają na biurku w urzędzie miasta by miłe panie przybiły pieczątkę. A miłe panie maja na to miesiąc. Jak nie przyspieszą, przeterminują się inne dokumenty, które udało się załatwić ekspresowo. I z tej perspektywy wynika, że raczej fundamentów w tym roku już nie wylejemy :/ A zależało mi, bo wtedy może udałoby się zamieszkać w domu zimą przyszłego roku. A dobrze byłoby zamieszkać jak najszybciej, bo płacić ratę i czynsz..... kiepsko. Zobaczymy co będzie. Będę dzwonić do miłych pań jutro.

Zaczynamy przedszkole. I chyba zerówkę... Chyba, bo Antoś będzie w grupie 5/6 latków - oni chyba muszą robić program zerówki, no nie? Nie wiem, bo żadne informacje jeszcze w przedszkolu nie wiszą, pewnie dowiemy się na zebraniu. I choć do szkoły jeszcze sporo czasu, bo jak nie będę musiała, to nie puszczę go za rok, to targa mną jakiś irracjonalny strach o ten czas, gdy przyjdzie mu pójść do 1szej klasy. W nowym miejscu, z nowymi dziećmi, których do tej pory nie znał... Zastanawialiśmy się z M. czy nie posłać Antosia do zerówki tam, gdzie będziemy mieszkać i przez jakiś czas go dowozić, ale stwierdziliśmy, że to chyba też nie ma sensu... za dużo zmian już miał ten nasz starszak, a że dużo czasu zajmuje mu adaptacja do nowego miejsca, to chyba na razie mu oszczędzimy.

Od jutra zaczynamy powakacyjny zapieprz. Blleeeee...


ps. dostałam smartfona... nie umiem tego obsługiwać... dzieci potrafią :P