niedziela, 1 sierpnia 2010

20. I po wakacjach - z archiwum

No to jesteśmy. Zostawiliśmy morze za sobą i pora wrócić do rzeczywistości. A szkoda, bo mimo średniawej pogody przez połowę urlopu, to te wakacje uznajemy za udane :) Relacja i fotorelacja nieco później bo teraz lecą mi oczy. Poza tym Monż niedomaga żołądkowo więc muszę ogarniać. I jeszcze jakieś zakupy wypadałoby zrobić bo w lodówce puchy. Całe szczęście, że dzieci zostają u dziadków do wtorku :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz