A dumny dwulatek wygląda tak:
Jedną imprezę urodzinową mamy już za sobą, kolejna dopiero przed nami (choć szczerze mówiąc straaaaasznie nie chce mi się już siedzieć w kuchni ;/). To ja już tylko zaprezentuję urodzinowy torcik i znikam, bo czas nagli.
Tort był taki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz